1. |
Sama
04:23
|
|||
Sama
Para z ust
zima między
kaloryferem
a książkami,
Słowa na
papierze
jak mantra
wyzwolenia.
Bez sił
stukot straszy
za drzwiami
w pustym
domu,
Pazury
stukaja
po deskach,
chroniąc
rozwiewają mrok.
Sama, samo, sam
Sama, samo, sam
|
||||
2. |
Ćma
03:26
|
|||
Ćma
Wyrzucona na brzeg
mrużę oczy od słońca
Liczę do trzech
i są wszystkie
Dziewczyny same
w domku z piasku.
Cukierki nie słodzą
Bomby nie jedzenie
Sen zawłaszcza całkiem
Miało być pięknie
Amok na życzenia
Staje się szeptunką
samej siebie
Czary bez końca
Wiem
Przepoczwarzam się
z larwy w kokon
z larwy w ćmę
|
||||
3. |
Bałagan
04:20
|
|||
Bałagan
Bałagan w głowie
Zaraz skończy się świat
Kocham spokój
trzymam mocno go za ręke
Nie odchodź
Pokój nie odchodź
Bałagan w głowie
Zaraz skończy się świat
Lubie gniew
Żar emocji na krawędzi
Wojny nie nienawidzę
wojny nie lubię
|
||||
4. |
Echo Bou
04:17
|
|||
Echo Bow
Chciałabym
zdmuchnąć cały wiatr
tak, żebyś się nie bała
Chciałabym
połknąc wszystkie błyskawice
tak, żebyś się nie bała
Chciałabym
wypic wszystkie krople deszczu,
chmury,
tak, żebyś się nie bała
Chciałabym
złapać wszystkie drzewa, szyszki
tak, żebyś się nie bała
echo bow echo bow echo bow
echo bow echo bow echo bow
echo bow echo bow echo bow
|
||||
5. |
Tchu
05:19
|
|||
Tchu
4 czerwca
dzień wolności
Niepamięć nowa
Umarłaś
jedna, druga,
tęsknię
w miejscach
naszych
Wszystkie śmierci
jak w kinie
wyświetlają się
na włosach
Żywe do utraty tchu
|
||||
6. |
Spokój
02:00
|
|||
Spokój
Szelest z radości
zaczerwieniona do kolan,
Głowa pełna wulkanów
niedowytrzymania,
Spokój jak góra
inne słowa,
cudze piekno,
Dziekuję sobie i wam
Zanurzenie w ciszy
Huk w głowie
wulkany wybuchają
pod skórą
za zewnątrz tundra
Prawdy paradoks,
Spokój pozorny,
spokój pozorny
Liżę twoje serce
Oddychaj
|
||||
7. |
Miłość
04:11
|
|||
Miłość
Umowa walka,
kropa nad „i”
symbol, dopowiedzenie.
Umowa walka
z samą sobą
egoistycznie jak zawsze
chcenie własne
wierzch podbija.
Jest leży, drży
odwrót jest
mimo
jak nigdy,
biorę co jest.
Zgoda pod smutkiem
rozrzewnienie
pod spokojem.
Ty i ja na zawsze razem.
Miłość.
|
||||
8. |
Demon
02:41
|
|||
Demon
Walka to rana otwarta
Chcesz zemsty?
Musisz zjeść moje serce.
Demon w głowie
sen, jawa
Jesteś mną
Kobieca w kanalizacji
ziemia żąda krwi
Wojny zamiast domów
Demon...
|
||||
9. |
Tęcza
03:07
|
|||
Tęcza
Na rzecz zwierząt i drzew,
kobiet i klubu tęcza, który dotyczy,
zawalczę zacisnę pięść
zawaczę
Słowa jak karabin w dłoni
Rani, uczy, tuli, tuli
Jezyk ewoluując codzień,
zachwyt nie przestaje bić
jak serce sarny, zająca, żurawi
Poczekam
Wolna
|
||||
10. |
Czernią
02:53
|
|||
Czernią
Wewnętrzna
nietolerancja na siebie,
zasymilowana niczym krew,
filtr potrzebny.
Kto sieje wiatr ten zbiera burzę,
kto sieje wiatr
Jestem
Czernią
Ułaskawienie,
zgoda cicho i głośno,
homofobia to zło,
śmierdzi moje.
Na pohybel strachom,
za rękę na ulicy teraz.
Przeciw strachom,
za rękę na ulicy teraz.
Jestem
Czernią
|
||||
11. |
Past
04:02
|
|||
Past
Bezkres za oknem,
on, ona, on, on.
Pod dachówką płonie.
Pod dachówka płonie komin.
Cztery myśli,
w jednej sekundzie bit
Brązowe, niebieskie,
nad drzewami niebo.
|
||||
12. |
Serce
02:34
|
|||
Serce
Już żadna z nas nie umrze z miłości
Skończyły się czasy
morderczych lat
Nieprawda,
że nie mamy wyboru,
nieprawda
Puszczalskie dziewczyny
i macho chłopcy
Stara teoria miejskich salonów
Stuk, puk jeszcze raz
Analiza niepokorna
Jak wielkie pisarki kiedyś
tak dziś ja.
Woolf, de Beauvoir, Krzywicka
Mrugają okiem z papieru
Praktyka boli a serce jest jedno
Żyje jak chce
|
PAST Warsaw, Poland
PAST is a band whose sound is post punk, but with a cold and new wave touch to it. In their lyrics they often lament the world they live in and they play music so that they can run away from norms and mediocrity. They’ve been running on the warsaw local independent scene from 2011, all this time exploring alternative music. Band regularly play gigs & festivals in Germany, Czech Republic and Poland ... more
Streaming and Download help
If you like PAST, you may also like: